Posiadam Octavię Tour 1,6 z 2010 roku. Dużo nią nie jeżdżę - mam ok .10000 km na liczniku. W momencie hamowania gdy nie docisnę do końca pedału hamulca słyszę piszczenie dobiegające jakby z tylnego koła. Mam wrażenie, że pisk ustępuje gdy pokonam dłuższy dystans.
Dodatkowo w momencie gdy przejeżdżam przez jakiś próg, słyszę jakby falujące piszczenie także dobiegające z tyłu.
Może ktoś wie co to może być ?
Najprawdobniej dostał się jakiś syf. Zdjąć koło potem bemben oczyścić z syfu odtłuścić poskładać i będzie git. Możesz również lekko przyciągnąc i zo 100 m przejechać powinno pomóc jeszcze możesz z większej szybkości mocniej przyhamować
Komentarz